Przed świtem
Sony Music Polska
Rok wydania2000
-
Słucham cię bo chcę
Utonąć w morzu słów bez ratunku
Wierzę chociaż wiem
Nie będzie wyjścia stąd jak ze studni
Pozwalam unieść się
Magicznej rzece słów mowie gestów
By nagle zbudzić się
W banalnym chłodzie rąk tak po prostu
Jeszcze łudzę się
Jeszcze kocham cię
Jeszcze wierzę chociaż wiem
Głupi dzień
Głupi świat
Mieni się
Wokół nas
Łudzi grą
Kusi nas
Mieni się
Wokół nas
Głupi świt
Kiedy znów
Budzę się
W mocy słów
Wierzę w los
Wierzę w sny
Głupia ja
Głupi ty
Kulę się a świat
Rozkłada talię barw tak bajecznie
Wracam znów i wiem
Odkrywam sama się niebezpiecznie
Jak uwierzyć w to
Co widzę w oczach twych nieustannie
Jeśli to co się
Zaczeło ginie w nas tak banalnie
Jeszcze łudzę się
Jeszcze kocham cię
Jeszcze wierzę chociaż wiem
Głupi dzień
Głupi świat
Mieni się
Wokół nas
Łudzi grą
Kusi nas
Mieni się
Wokół nas
Głupi świt
Kiedy znów
Budzę się
W mocy słów
Wierzę w los
Wierzę w sny
Głupia ja
Głupi tyAUTOR TEKSTU: M. Ostrowska
KOMPOZYTOR: M. Grymuza -
Stoisz nad przepaścią dnia
Jeszcze wahasz się
Swiat oszalał nie ma nas
Nie ma ciebie , mnie
Pozamieniał mapy dróg
Zmienił znaczeń sens
Nie ułatwi drogi nam
Nadchodzący dzień
Wiem, że milion bitew też
Toczysz tak jak ja
Żeby to co święte jest
Znaleźć w mrokach dnia
Czasem świat uchyla mrok
Łasi się u stóp
A nim poczujesz skrzydeł moc
Lecisz , spadasz w dół
Jeśli wierzysz w to co ja
Jeśli w siebie wierzysz sam
Jeśli miłość wciąż ma sens
Ukryj, schowaj to co jest
Jest w nas
AUTOR TEKSTU: ----------------
KOMPOZYTOR: ----------------
-
Pamiętam dzień gdy ołowiany świat
Nagle nam na głowy spadł
A w to że kiedyś znowu będzie tak
Nie wierzyłam nawet ja
Ilu dni nam trzeba
Ilu nocy tak jak ta
Żebym mogła wierzyć
Byś uwierzył w to że ja
Ref.: Popatrz ja latam
Popatrz ja latam
Zobacz znów latam
Popatrz to ja
Lecę nad żalem który jeszcze w nas
Ponad twą niewiarą w nic
Lecę a w dole ołowiany świat
Ołowiane snuje sny
Ilu dni nam trzeba
Ilu nocy tak jak ta
Żebym mogła wierzyć
Byś uwierzył w to co ja
Ref.: Popatrz ja latam
Popatrz ja latam
Zobacz znów latam
Popatrz to jaAUTOR TEKSTU: ----------------
KOMPOZYTOR: ---------------- -
Ile lat jak rwąca rzeka
Ile dni jak najprawdziwszy skarb
Która z szans milczy i czeka
Ilu snom nie błogosławił świat
Byłeś gdy tonęłam w ciszy
Byłeś gdy znowu rodziłam się
Stoisz tu , wiesz że nie słyszę
Swoich łez kiedy nie słyszę cię
Z tobą chciałabym przepłynąć
Przez niepewny świt, w tobie
Tonąć, budzić się i płynąć
Tam gdzie dotąd nie dopłynął nikt
Ile chwil niewyczekanych
Kruchych jak, jak niecierpliwy szept
Ile słów niezrozumianych
Przeklął świat nim narodziły się
Jestem tu jak rwąca rzeka
Błądzę znów, w siebie nie wierzę wciąż
Burzę świat, kulę się, czekam
Znasz to, znasz, nie daj mi odejść stąd
Z tobą chciałabym przepłynąć
Przez niepewny świt, w tobie
Tonąć, budzić się i płynąć
Tam gdzie dotąd nikt nie płynął
Z tobą........itdAUTOR TEKSTU: M. Ostrowska
KOMPOZYTOR: M. Grymuza
-
Niespodziewana moc
Niewyjaśnionych sił
Nieodwracalny zwrot
Fatalne deja vu
Niedotrzymany chłód
Niewygaszona myśl
Niewyjaśniony szept
Niezrozumiałe sny
Czas płynie w jedną stronę
Nie oszczędza nas
I chociaż to skończone
Wciąż się dziwię że jeszcze raz
Wszystko jest tak jak kiedyś
Zyję kolejny raz
Wszystko jest tak jak kiedyś
Kocham kolejny raz
Wszystko jest tak jak kiedyś
Wierzę kolejny raz
Wszystko jest tak jak kiedyś
Kłamię kolejny raz
Nagle zamykam drzwi
Znowu odwracam się
Śmieję się z całych sił
Krzyczę że tego chcę
Ile wystarczy mieć
Ile wystarczy być
Ile wyznacza nam
Fatalne deja vu
Czas płynie w jedną...........AUTOR TEKSTU: ----------------
KOMPOZYTOR: ---------------- -
Czy ona wie
Czy zna ostatni krok
Gdy zbliża się
Niebezpiecznie dość , niebezpiecznie dość
Czy ona wie
Czy była kiedyś tam
Czy wierzy wciąż
Że to będzie trwać , że to będzie trwać
Czy ona wie
Czy ona wie
Ponad krzyk , ponad krzyk wysoko
Poleci lekko tak
Żeby w dół , żeby w dół głęboko
Jak ranny opaść ptak
Czy ona wie
Jak złudny bywa sen
Gdy szarpie dłoń
I wyrywa się , i wyrywa się
Czy ona wie
Czy ona wie
Ponad krzyk , ponad krzyk wysoko
Poleci lekko tak
Żeby w dół , żeby w dół głęboko
Jak ranny opaść ptakAUTOR TEKSTU: ----------------
KOMPOZYTOR: ---------------- -
Czy wiesz jak chciałabym zapomnieć
Nawet to co mogło być
Czy wiesz próbuję nieprzytomnie
Zabić każdą dobrą myśl
Cofam się w głąb siebie
I każdy dzień
Przełykam jak kawałki szkła
A nocą jak ta noc
Wciąż słyszę rozpalony szept
Jak modlitwy cichy głos
Tu noc zasypia bardzo wcześnie
Dzień spada gradem w moje sny
Nie wiem skąd zlatują się
Karmione głodem mojej krwi obsesje
Cofam się w głąb siebie
Bo każdy dzień
Przełykam jak kawałki szkła
A nocą jak ta noc
Przypływa rozpalony szept
Jak modlitwy jak modlitwy szept
Otwórz oczy już przypływ
Całuje stopy naszych bram
Będę twoją religią
Kiedy skończy się ten świat
Taką moc czuję w sobie
Że mogłabym zatrzymać czas
Gdybyś tylko
Gdybyś tylko chciał...
Czy wiesz istnieje w nas tajemnie
Dziki ogród naszych serc
To tam umiera w nas codziennie
Co nie narodziło się
Cofam się w głąb siebie
I każdy dzień
Przełykam jak kawałki szkła
A nocą jak ta noc
Przypływa rozpalony szept
Jak modlitwy cichy głos
Otwórz oczy już przypływ
Całuje stopy naszych bram
Będę twoją religią
Kiedy skończy się ten świat
Taką moc czuję w sobie
Że mogłabym zatrzymać czas
Gdybyś tylko
Gdybyś tylko chciał...AUTOR TEKSTU: ----------------
KOMPOZYTOR: ---------------- -
W porcelanowym śnie
Wtuleni śpią
Ona i on
Na filiżanki dnie
Krusi jak szkło płyną
Okryci mgłą
Ona i on
Na śnieżnobiałym tle
Zatopione w szkle marzenie
Dwa uśpione chińskie cienie
Gra mgieł w przestrzeni
Od stuleci tacy sami
Bez pamięci zakochani
Zaczarowani
Czy z miłością pogodzeni
Ponad czasem przepłyniemy
Lekko jak oni
Czy boleśnie niespełnieni
Zagubimy się w przestrzeni
NiezrozumianiAUTOR TEKSTU: ----------------
KOMPOZYTOR: ---------------- -
To tylko noc
Nic nie stało się
Z naszych łez aniołów nigdy już
Nie będzie
Odpycham noc
Jak skończony czas
Patrzę jak przemijasz razem z nią
Beze mnie
Jedna noc - ostatni dzień
To krócej niż zbudzony nagle dreszcz
Czyja wina że spotkały się
Nieświęta noc i niepotrzebny dzień
Jedna noc - ostatni dzień
Wygodniej wyjść nim odnajdziemy się
Nim do krwi zdrapiemy cały sens
I zanim znów anioły zjawią się
To tylko noc
Nic nie stało się
Z naszych łez aniołów nigdy już
Nie będzie
Usypiam sen
Czekam cicho aż
To co tak naiwnie broni się
Odejdzie
Jedna noc - ostatni dzień
To krócej niż zbudzony nagle dreszcz
Czyja wina że spotkały się
Nieświęta noc i niepotrzebny dzień
Jedna noc - ostatni dzień
Wygodniej wyjść nim odnajdziemy się
Nim do krwi zdrapiemy cały sens
I zanim znów anioły zjawią sięAUTOR TEKSTU: M. Ostrowska
KOMPOZYTOR: B. Pietraszkiewicz
-
Nie wierzę , nie widzę
Nie czuję nic
Z dniem blednę
Niewierna odchodzę
Skruszona już
Nie będę
Nie zawsze - na chwilę
Na rzęsach snu
Przysiądę
Nie czekaj , nie wrócę
Przez biały świt
Nie przejdę
Jestem światłem zachwytu
Jestem błękitem niebytu
Jestem ręką nadzieji
Między nocą a białym dniem
Nie wierzę , nie widzę
Nie czuję nic
Z dniem blednę
Nie czekaj , nie wrócę
Przez biały świt
Nie przejdę
Jestem światłem zachwytu
Jestem błękitem niebytu
Jestem ręką nadzieji
Między nocą a białym dniemAUTOR TEKSTU: ---------------------
KOMPOZYTOR: --------------------- -
Napisałeś mi
"Jest cudownie , jest zielono tak"
Wreszcie możesz żyć
Ponad tym co nienawidzisz tak
Napisałeś mi
W poniedziałek , w przedwiosenny dzień
A we wtorek już
Świat się skurczył , zajesienił się
Nie , nie , nie ,nie ,nie aż tak
Nie ,nie , nie , nie , nie aż tak
Nie ,nie ,nie , nie , nie aż tak
By raz trącony motyw trwał
Dlaczego w głowie wojna trwa
Dlaczego serce nie śpi
Dlaczego brak mi cię aż tak
Tak jak powietrza brak
Ile to już dni
Dni bez ciebie dziwnie pustych tak
Trochę smutno mi
Więcej milczę i nie mogę spać
Nie ,nie ,nie ,nie ,nie aż tak
Nie ,nie ,nie ,nie ,nie aż tak
Nie ,nie ,nie ,nie ,nie aż tak
By raz trącony motyw trwał
Dlaczego w głowie wojna trwa
Dlaczego serce nie śpi
Dlaczego brak mi cię aż tak
Tak jak powietrza brak
Pogadamy znów
Jakaś książka znowu lepsza jak
Obejrzany film
Z przyjaciółmi często bywa tak
Nie ,nie ,nie ,nie ,nie aż tak
Czemu nie ,nie ,nie aż tak
Dlaczego nie ,nie ,nie aż tak
By raz trącony motyw trwał
Dlaczego w głowie wojna trwa
Dlaczego serce nie śpi
Dlaczego brak mi cię aż tak
Tak jak powietrza brakAUTOR TEKSTU: M. Ostrowska
KOMPOZYTOR: ---------------------
-
Nights in white satin, never reaching the end,
Letters I've written, never meaning to send.
Beauty I'd always missed with these eyes before.
Just what the truth is, I can't say anymore.
'Cause I love you, yes I love you, oh how I love you.
Gazing at people, some hand in hand,
Just what I'm going through they can't understand.
Some try to tell me, thoughts they cannot defend,
Just what you want to be, you will be in the end.
And I love you, yes I love you,
Oh how I love you, oh how I love you.
Nights in white satin, never reaching the end,
Letters I've written, never meaning to send.
Beauty I've always missed, with these eyes before.
Just what the truth is, I can't say anymore.
'Cause I love you, yes I love you,
Oh how I love you, oh how I love you.
'Cause I love you, yes I love you,
Oh how I love you, oh how I love you.AUTOR TEKSTU: J. Hayward
KOMPOZYTOR: J. Hayward