Live

LP Savitor

Rok wydania1983

  1. Nasz ostatni taniec Lyrics Credits 4:50
    To chyba nasz ostatni taniec
    Dziś widzisz mnie ostatni raz
    Wyruszam tam, gdzie nikt nie kłamie
    I gdzie przyjaciół każdy ma

    Już nigdy więcej w środku nocy
    Nie będę stukał w twoje drzwi
    Nie będę bitew z tobą toczył
    Powodów nie dam już do kpin

    Wierzyłem w nas
    Ostatni raz
    Wierzyłem w nas
    Ostatni raz
    Znam na pamięć
    Wszystkie twoje kłamstwa
    Więcej nabrać nie dam się

    Od lat wierzyłem twoim słowom
    Choć mało prawdy było w nich
    I często odwracałem głowę
    By nie być świadkiem rzeczy złych

    Pozostań sam na sam ze sobą
    Ja nie uwierzę już w nic
    Zaraz wyruszam w długą drogę
    Co wiedzie na mych marzeń szczyt

    Wierzyłem w nas
    Ostatni raz
    Wierzyłem w nas
    Ostatni raz
    Znam na pamięć
    Wszystkie twoje kłamstwa
    Więcej nabrać nie dam się

    Wierzyłem w nas
    Ostatni raz
    Wierzyłem w nas
    Ostatni raz
    Znam na pamięć
    Wszystkie twoje kłamstwa
    Więcej nabrać nie dam się

    Ostatni raz
    Ostatni raz
    Ostatni raz
    Ostatni raz
    Ostatni raz
    Ostatni raz
    Ostatni raz
    Ostatni raz
    AUTOR TEKSTU: Leszek Pietrowiak
    KOMPOZYTOR: Grzegorz Stróżniak
  2. Znowu radio Lyrics Credits 3:55
    Blady świt, z wyra zrzucił mnie kac
    W głowie gra, Jezu! czemu tak gra
    Suchy rzęch z gardła - byle łyk snu
    A tu ryk podły - gała do stu

    Znowu radio
    Znowu radio
    Znowu radio
    Znowu radiooo!

    Facet coś smuci, wszystko to wiem
    W tępy mózg jego głos wbija się
    W głowie mam grzechot sędziwych dam
    Badam kurs, skrzypię, smucę i gram

    Znowu radio
    Znowu radio
    Znowu radio
    Znowu radiooo!

    Uszy mam wyczulone jak pies
    Chwytam w nie każde słowo i szept
    Kto mnie zna i urabia co dzień
    Facet wie i ja czuję, że wiem

    Znowu radio
    Znowu radio
    Znowu radio
    Znowu radiooo!
    AUTOR TEKSTU: Małgorzata Ostrowska
    KOMPOZYTOR: Piotr Zander
  3. Bye bye Jimi Lyrics Credits 9:10
    W tej ciszy ogromnej skowycze gitara
    Posłuchaj posłuchaj jak łka

    Za kim tęsknisz siostro kogo opłakujesz
    Kogo kogo opłakujesz kogo

    Czyje ręce drogie Ci tak
    Czyje ręce drogie Ci tak
    Czyje ręce drogie Ci tak

    W tej ciszy ogromnej płonąca gitara
    Do lotu do lotu już czas

    Jeśli gdzieś jest niebo wygląda jak Woodstock
    Jak Woodstock jak Woodstock

    Bye bye Jimi
    Bye bye Jimi
    Bye bye Jimi
    Bye bye Jimi

    Zła nowina znienacka zapuka do drzwi
    Zła nowina znienacka szarpnie Cię za włosy
    Tęsknota w suche oczy uderzy jak dym
    W popiół nocy kamień się potoczy

    Bye bye Jimi
    Bye bye Jimi
    Bye bye Jimi
    Bye bye Jimi
    AUTOR TEKSTU: Marek Dutkiewicz
    KOMPOZYTOR: Grzegorz Stróżniak
  4. Słowa chore od słów Lyrics Credits 5:45
    Z ponurym wiatrem chłodem owiały dom
    Zleciały nagle na mnie ze wszystkich stron
    Skrywane słowa gesty skrywane
    Niemądre zdania w porę przerwane

    Stracone raz wróciły bezpieczne znów
    Wypełzły tłumem dzikim w Buszmenach stu
    Wyblakłe twarze stracone dni
    Stracone myśli dławione łzy

    Wstydliwie czułe sny wstydliwie czułe sny
    Wstydliwie czułe sny wstydliwie czułe sny

    Przepływają jak w koszmarnym śnie
    Nierealne długie szare jak cień
    W setkach myśli powtarzane znów
    Krzywe twarze słowa chore od słów

    Przepływają jak w koszmarnym śnie
    Rozpalone nocą gasi je dzień
    W setkach myśli oszalałe znów
    Krzywe twarze słowa chore od słów

    Cierpliwie lata całe czekały gdzieś
    Jak czarne koty cicho czaiły się
    Za mądre zdania w porę przerwane
    Za głupie słowa w szepty ściszane

    Wstydliwie czułe sny wstydliwie czułe sny
    Wstydliwie czułe sny wstydliwie czułe sny

    Przepływają jak w koszmarnym śnie
    Nierealne długie szare jak cień
    W setkach myśli powtarzane znów
    Krzywe twarze słowa chore od słów

    Przepływają jak w koszmarnym śnie
    Rozpalone nocą gasi je dzień
    W setkach myśli oszalałe znów
    Krzywe twarze słowa chore od słów

    W setkach myśli oszalałe znów
    Krzywe twarze słowa chore od słów
    AUTOR TEKSTU: Małgorzata Ostrowska
    KOMPOZYTOR: Grzegorz Stróżniak
  5. Spóźniona radość Lyrics Credits 5:40
    Radość spóźniona ma zawsze kurzu smak
    Pełna jest śladów obcych rąk
    Radość zdrożona, zawsze tak cierpka aż
    Trzęsie nim weźmiesz ją na ząb

    Jak obraca w palcach ktoś
    cenne cacko sprzed lat
    Sprawdza wagę, bada brąz
    szuka daty przez szkła
    Tak ją chowasz wpierw pod klosz
    w cieniu, z dala od lamp
    Zanim wciśniesz ją gdzieś w kąt
    nim wrócisz znów do swych spraw

    Radość znużona pełna jest grubych rys
    Cała wyblakła, aż do dna
    Radośc zbiedzona ledwie ją stać na błysk
    Nawet na uśmiech sił jej brak

    Jak obraca w palcach ktoś
    cenne cacko sprzed lat
    Sprawdza wagę, bada brąz
    szuka daty przez szkła
    Tak ją chowasz wpierw pod klosz
    w cieniu, z dala od lamp
    Zanim wciśniesz ją gdzieś w kąt
    nim wrócisz znów do swych spraw
    AUTOR TEKSTU: Jacek Skubikowski
    KOMPOZYTOR: Grzegorz Stróżniak
  6. Przeżyj to sam Lyrics Credits 7:35
    Na życie patrzysz bez emocji
    Na przekór czasom i ludziom wbrew
    Gdziekolwiek jesteś w dzień czy w nocy
    Oczyma widza oglądasz grę

    Ktoś inny zmienia świat za Ciebie
    Nadstawia głowę, podnosi krzyk
    A Ty z daleka, bo tak lepiej
    I w razie czego nie tracisz nic

    Przeżyj to sam
    Przeżyj to sam
    Nie zmieniaj serca w twardy głaz
    Póki jeszcze serce masz

    Widziałeś wczoraj znów w dzienniku
    Zmęczonych ludzi wzburzony tłum
    I jeden szczegół wzrok Twój przykuł
    Ogromne morze ludzkich głów

    A spiker cedził ostre słowa
    Od których nagła wzbierała złość
    I począł w Tobie gniew kiełkować
    I pomyślałeś: milczenia dość!

    Przeżyj to sam
    Przeżyj to sam
    Nie zamieniaj serca w twardy głaz
    Póki jeszcze serce masz
    AUTOR TEKSTU: Andrzej Sobczak
    KOMPOZYTOR: Grzegorz Stróżniak
pl_PLPolish